Ból, cierpienie, zniszczenia – to pierwsze skojarzenia wiążące się z II wojną światową. 1 września rozpoczął się dramat Polski, która została zaatakowana przez Niemcy. Kilkanaście dni później nasz kraj przyjął cios ze strony Sowietów. II wojna światowa była bolesnym doświadczeniem dla Polaków, a także dla wielu osób w wymiarze jednostkowym. Stracili najbliższych, walczyli o wolność kraju i każdego dnia bali się o własne życie. Ich wspomnienia są niezwykle poruszające.
Książka „Moje wczoraj” autorstwa Jana Eljaszewicza, która została wydana przez Książnicę Pruszkowską to wspomnienia małoletniego więźnia obozu Dulag. – Moimi wspomnieniami chcę przypomnieć cierpienie, głód, niedolę i tragizm tamtych dni. Cieszy mnie, że spora grupa osób, w tym młodzież i przedstawiciele władz, przychodzi raz do roku na symboliczne spotkanie upamiętniające ten trudny okres. Mamy możliwość wspomnieć tych, którzy odeszli – pisze autor. – Od 75 lat przechowuję swoje smutne wspomnienia z dzieciństwa przypadającego na trudne lata historii naszego narodu – dodaje.
Jan Eljaszewicz to człowiek, który odkrywa tajemnice historii i pozwala czytelnikom poznać trudny czas II wojny światowej. Do obozu Dulag 121 trafił w wieku trzech lat. Obecnie jest zaangażowanym społecznikiem, autorem pierwszej koncepcji przestrzennej pomnika upamiętniającego męczeństwo warszawiaków.
Jakub Małkiński
jakub.malkinski@wprmedia.pl
Komentarze | 3
bokser
Pan Walerysiak - instruktor boksu w Pruszkowie nigdy nie był trenerem reprezentacji Polski, ani następca legendarnego PAPY.
Gość J
Bardzo chętnie przyszłabym na spotkanie autorskie.
Gość
Słowa uznania dla Książnicy Pruszkowskiej za wydanie kolejnej książki tematyką związanej z Miastem Pruszków.